Robimy jesienne dekokty.

Niedawno na facebookowym fanpage'u pytano mnie jakie surowce roślinne można pozyskiwać jesienią i co z nich zrobić. Otóż odpowiedź jest bambo prosta. Robimy nalewki! A z jakich składników i ziół to się zaraz dowiecie.


JESIENNE NALEWKI


1. Nalewka z piołunu - absyntówka, piołunówka.



Nalewka z kwiatów i koszyczków wrotycza, a obok z kwiatostanów bylicy piołun.

Sporządzamy w proporcjach 1:5 na alkoholu 70-90%. Przyjmuje się 20 - 30 kropli 2 - 3 x dziennie, co średnio daje po kieliszeczku. Kilka kieliszków na dobę więcej spotęguje efekty halucynogenne ze względu na zawartość psychoaktywnego tujonu (tanacetol, absyntol) zawartego w zielu piołunu; ale w tym przypadku halucynogenne - patrz - bardziej kolorowe i wyraziste sny. 

1 część ziela piołunu zalewamy 5 częściami alkoholu i odstawiamy na okres circa 2 miesiące. Po tym czasie powinna mieć intensywny zielony kolor. I elo. Koniec. Także jak widzimy przepis jest bambo prosty. Działanie p/pasożytnicze, pobudzające wydzielanie soków żołądkowych, tonizujące. Nie wolno podawać osobom z problemami z wątrobą oraz kobietom w ciąży (poronienie!).


2. Nalewka z pigwy pospolitej - pigwówka.



Ekstrakty alkoholowe pięknie prezentują się w jesiennym słońcu.

Pigwa nie jest naszą rodzimą rośliną, ponieważ pochodzi z Azji Mniejszej. Rodzi żółte, małe owoce; z których po obróbce otrzymujemy dwa surowce lecznicze - owoc i nasiona. Z nasion możemy robić maceraty. 1 łyżkę nasion zalewamy 1 szklanką wody chłodnej bądź gorącej i odstawiamy na 3-6 godzin. Pić 0.5 szklanki co 2-3 h w celu łagodzenia kaszlu, stanów zapalnych górnych dróg oddechowych, przy nieżycie żołądka i jelit, przy spożywaniu nadmiernej ilości leków. Odwar z nasion możemy także wykorzystać jako okłady pod oczy co wybieli skórę i pozwoli pozbyć się worków i zmęczenia.

Z owoców robimy nalewkę. Najlepiej na alkoholu 40% z dodatkiem miodu i rumu. Owoce rozdrobnić, a alkohol podgrzać przed zalaniem owoców (tylko nie na tyle, aby cały nam wyparował, a paruje już w temperaturze około 79° Celsjusza). 1 kg owoców wrzuć do dużego słoja i zasyp 1 kg cukru. Odstaw na 2 tygodnie. Po tym czasie zlej syrop i zmieszaj z 0.5 l spirytusu. Odstaw na okres 2 miesięcy. Pozostałe, po zasypaniu cukrem owoce, zalej 0.5 l wódki i odstaw na 3 tygodnie. Po minionym czasie przefiltruj i połącz oba roztwory. Nalewka pomocna przy stanach przeziębieniowych i grypie. Enjoy!


3. Nalewka z jarzębiny - jarzębinówka.



Przyzwyczajajmy się powoli do zimy, która nadchodzi wielkimi krokami.

Owoce najlepiej zbierać we wrześniu i październiku po pierwszym przymrozku - wówczas wytrącają się znaczne ilości kwasu parasorbowego, który powoduje dolegliwości żołądkowe. Owoce można też suszyć w piekarniku lub wrzucać do wrzątku.

Owoce jarzębiny zasypujemy w słoiku cukrem i zalewamy spirytusem rozcieńczonym z wodą. Możemy też dodać skórki pomarańczy. Uzyskany macerat przechowujemy w ciepłym miejscu przez miesiąc. Po tym czasie wszystko zlewamy i dociskamy, przy użyciu gazy, sok z owoców. Działanie usprawniające przemianę materii jak i pomocniczo przy przeziębieniach.

Z owoców możemy przygotować odwar. 1 łyżkę rozdrobnionego surowca zalewamy szklanką wody i gotujemy około 5 minut. Następnie odstawiamy na 30 minut i pijemy od 1 do 4 szklanek dziennie. Bardzo silne działanie moczopędne. Odwarem takim można także płukać gardło w nieżytach i stanach zapalnych górnych dróg oddechowych. Odwar stosowany wewnętrznie wykazuje właściwości tonizujące i immunostymulujące.


4. Nalewka z agawy.



Rodzaj Agave obejmuje circa 300 gatunków roślin, które naturalnie występują w Ameryce Południowej i Środkowej. W Polsce można często spotkać odmiany doniczkowe sadzone w celach ozdobnych.

Jest to kolejny surowiec, obok pigwy i jarzębiny, działający ogólnie na oczy i stany zapalne spojówek. Wodny wyciąg z liści lub miąższu nałożony pod oczami likwiduje worki, odświeża oczy, a także leczy stany zapalne.

Nalewkę sporządza się w standardowej ilości 1:5 na alkoholu 40% odstawia na 7 dni i filtruje. Nalewka z agawy ma działanie immunostymulujące, poprawia perystaltykę przewodu pokarmowego oraz zwiększa diurezę. Miąższ agawy, jak i świeżo pocięty liść, są bardzo pomocne w leczeniu opryszczki i zmian skórnych. Doskonały do pielęgnacji skóry i jej nawilżania.

Bardzo podobna w działaniu do aloesu. Mocne wyciągi z alkoholu mogą dezaktywować związki czynne zawarte w agawie. Dlatego najlepiej jest robić wyciągi wodne i syropy. Wówczas liścia agawy mielimy przez maszynkę i zalewamy letnią, przegotowaną wodą z dodatkiem soku z cytryny i 6 łyżek gliceryny. Przykrywamy i odstawiamy na circa 6 godzin. Po tym czasie dodajemy miód i nieco białego wina. Mieszamy i rozlewamy do ciemnych buteleczek. Awsome!

Wszystkie wyszczególnione dzisiaj nalewki łączy jeden szczególny fakt - działają immunostymulująco i pomagają w walce z przeziębieniem vel wszelkiej maści chorobami okresu jesienno-zimowego. A jeżeli chodzi o nalewki, które poprawiają naszą odporność to absolutnie nie możemy zapomnieć o najsilniejszej z nich - dekokcie z owoców czarnego bzu, ale ten opisany jest w innym poście:

https://kalzestar.blogspot.com/2018/09/czarny-bez-sambucus-nigra-l-gdyby-mia.html

Komentarze