Poleca się więcej rozsądku.

Najgorszym i najbardziej upierdliwym typem pacjenta w aptece jest młoda matka, albo kobieta ciężarna (pomijając fakt roszczeniowych moherów). Nawet wykupując receptę weterynaryjną zawierającą lek na sraczkę dla swojego kota zapyta czy to aby na pewno nie zaszkodzi jej dziecku.

Komentarze